0457. O naprawie (przestrzeni) Rzeczypospolitej

Nie wymaga specjalnej spostrzegawczości konstatacja, że jedyne, na co stać kolejnych rządzących, niezależnie od ich politycznej proweniencji, to uporczywe a przy tym każdorazowo nieudolne „szpachlowanie” resztek obecnego systemu planistycznego, który w swej zasadniczej części już dawno uległ totalnej atrofii.

Przyczyna takiego stanu rzeczy okazuje się bardzo prozaiczną - w Polsce brak ekspertów potrafiących zbudować od nowa sprawny system planowania przestrzennego, adekwatny do wyzwań XXI wieku.

W tej sytuacji kolejnym rządzącym pozostaje jedynie pozorowanie działań naprawczych, z nadzieją, że suweren kupi ich wersję „legislacyjnego kuglarstwa”.

*

Na niniejszym portalu od czternastu lat „wisi” gotowy projekt ustawy planistycznej, której zarówno założenia jak i szczegółowe rozwiązania zostały przez ten okres poddane obiektywnej, publicznej weryfikacji oraz ocenie.

Ponad trzy tysiące osób zadało sobie trud zapoznania się z tą rozległą i złożoną materią a następnie wystawiło tej propozycji następującą ocenę:  

Myślę, że 77% ocen pozytywnych (2422 osób) wydaje się dobrą rekomendacją za pochyleniem się nad tymi propozycjami.

Albo rządzący pochylą się nad tą propozycją, albo skazani będą na politykę kontynuacji chaosu i dalszej destrukcji polskiej przestrzeni.

Tertium non datur.